Ulrich Wohlgenannt zdeklasował rywali podczas konkursów Pucharu Kontynentalnego rozgrywanych w niemieckim Willingen. W ciągu dwóch dni wygrał cztery konkursy zaliczane do tego cyklu. Najlepszym z reprezentantów Polski w niemieckim zawodach był Aleksander Zniszczoł.
Pierwszy piątkowy konkurs PK w Willingen
W piątek bezkonkurencyjny był Ulrich Wohlgenannt. W pierwszych piątkowych zawodach Austriak wygrał na Muehlenkopfschanze (HS147) po skokach na odległość 144 m oraz 142,5 m, z przewagą aż 31,6 pkt nad kolejnym skoczkiem! Drugi był Markus Schiffner, a trzeci Cene Prevc. Najlepszym z biało-czerwonych okazał się dwunasty Stefan Hula. Osiemnaste miejsce zajął Paweł Wąsek, a dwudzieste ósme Maciej Kot. Pozostali reprezentanci Polski zakończyli rywalizację na pierwszej serii.
Drugi piątkowy konkurs PK w Willingen
W kolejnych zmaganiach ponownie najlepszy okazał się Wohlgenannt, po próbach na odległość 149 m oraz 140,5 m. Na drugim miejscu znowu znalazł się Markus Schiffner, a trzeci był Sondre Ringen. Tym razem najlepszym z polskich skoczków był czwarty Aleksander Zniszczoł. Dziesiąty był Stefan Hula, dwunasty Paweł Wąsek, a czternasty Maciej Kot. Karol Niemczyk zakończył zawody na czterdziestej szóstej lokacie.
Pierwszy sobotni konkurs Pucharu Kontynentalnego na Muehlenkopfschanze
W sobotę zawodnicy rozpoczęli już rywalizację o 9 rano. Po raz kolejny bezkonkurencyjny był Ulrich Wohlgenannt. Tym razem reprezentant Austrii skoczył na 141,5 m oraz 145 m. Tuż za nim uplasowali się Cene Prevc i Markus Schiffner. Czwarty ponownie był Aleksander Zniszczoł. Na piątej pozycji sklasyfikowany został Paweł Wąsek. Dwunasty był Maciej Kot, a osiemnasty Stefan Hula. Pięćdziesiąte siódme miejsce zajął Karol Niemczyk.
Drugi sobotni konkurs PK w Willingen
Podczas drugich zawodów rozgrywanych w sobotę po raz kolejny najlepszy okazał się Ulrich Wohlgenannt. Drugi był Decker Dean, a trzeci Anders Haare. Aleksander Znisczoł uplasował się na siódmej pozycji. Poza nim punktowali też Stefan Hula (15. miejsce) oraz Maciej Kot (dziewiętnaste miejsce).