Strona główna » Aktualności » Kwalifikacje w Bischofshofen – Kraft najlepszy, trzecie miejsce Stocha!

Kwalifikacje w Bischofshofen – Kraft najlepszy, trzecie miejsce Stocha!

Kwalifikacje w Bischofshofen padły łupem Stefana Krafta. Austriak skoczył na odległość 134,5 m i wyprzedził Daikiego Ito (138 m) oraz Kamila Stocha (136 m). Do konkursu awansowało pięciu reprezentantów Polski.

Pierwszy trening

Podczas pierwszego treningu najlepszy wynik osiągnął Austriak, Michael Hayboeck, który oddał skok na odległość 135 metrów. Wyprzedził on Ryoyu Kobayashiego (131 m) oraz Stephana Leyhe (134 m). Najlepszym z reprezentantów Polski był Kamil Stoch, który po skoku na odległość 130 m uplasował się na czwartej pozycji. Tuż za nim natomiast uplasował się Dawid Kubacki (129 m). Stefan Hula zajął siedemnaste miejsce, Jakub Wolny dwudzieste siódme, Piotr Żyła trzydzieste dziewiąte, zaś Maciej Kot czterdzieste czwarte.

Drugi trening

W drugim treningu najlepszy okazał się Stefan Kraft, który skoczył 138,5 m. Drugie miejsce zajął Peter Prevc, natomiast trzecie Ryoyu Kobayashi. Podobnie jak w pierwszym treningu, tak i tutaj najlepszym polskim skoczkiem był Kamil Stoch. Skoczył on 137 m i ponownie zajął czwartą pozycję. Dawid Kubacki zajął ósme miejsce, natomiast Piotr Żyła dwudzieste czwarte. Na czterdziestej pierwszej lokacie uplasował się Stefan Hula, na czterdziestej ósmej Maciej Kot, natomiast na pięćdziesiątej ósmej Jakub Wolny.

Kwalifikacje w Bischofshofen

Podczas serii kwalifikacyjnej najlepszy okazał się reprezentant gospodarzy – Stefan Kraft, który skoczył na odległość 134,5. Za nim znaleźli się Japończyk Daiki Ito oraz Kamil Stoch. Kolejny z Polaków – Dawid Kubacki uplasował się na trzynastej pozycji. Piotr Żyła zajął natomiast dwudzieste szóste miejsce, Maciej Kot dwudzieste dziewiąte, a Stefan Hula czterdzieste siódme. Podobnie jak ostatnio, do konkursu nie awansował Jakub Wolny, który uplasował się na pięćdziesiątej siódmej lokacie.

Podczas jutrzejszego konkursu Piotr Żyła zmierzy się z Timi Zajcem, Maciej Kot z Junshiro Kobayashim, Dawid Kubacki z Cene Prevcem, Stefan Hula z Constantinem Schmidem, natomiast Kamil Stoch z Jewgienijem Klimowem.