Strona główna » Aktualności » Pomysł Dawida Kubackiego na pomiar wiatru w skokach

Pomysł Dawida Kubackiego na pomiar wiatru w skokach

Niedzielny konkurs przyniósł kontrowersje związane ze skokiem Ryoyu Kobayashiego w pierwszej serii. Po skoku najlepszego zawodnika ubiegłego sezonu i przyznanym mu punktom za niekorzystne warunki rozgorzała dyskusja na temat pomiaru wiatru w skokach narciarskich. Swój pomysł na zmianę systemu pomiaru ma Dawid Kubacki. Mistrz Świata z Seefeld przedstawił propozycję, która stosowana jest w lotnictwie.

W wywiadzie udzielonym dla TVP, jeden z najlepszych polskich skoczków, odniósł się do obecnego systemu przeliczników punktów za wiatr.- Na przeliczniki i warunki złościmy się nie raz. Wydaje mi się, że gdyby ich nie było to byśmy pewnie dziś skakali i… też się złościli. Dzięki przelicznikom można to jakoś w miarę sprawnie przeprowadzić. Następnie przedstawił propozycję, która występuje w lotnictwie. – Można by to zrobić inaczej. Wymierzyć prędkość skoczka względem wiatru. A z ziemi mierzyć jego prędkość względem ziemi. Wtedy mamy różnicę prędkości i wiemy, jaki jest wiatr. W lotnictwie mówi się na to „true airspeed”. Montujmy w nartach rurki pitota – powiedział Dawid Kubacki.
Źródło: TVP