Strona główna » Humor » Piotr Żyła rozśmieszył Kamila Stocha

Piotr Żyła rozśmieszył Kamila Stocha

Po sobotnim konkursie drużynowym Piotr Żyła i Kamil Stoch udzielili wspólnie wywiadu Sebastianowi Szczęsnemu z TVP Sport. Zawodnicy ocenili w nim swoje skoki oraz pozostałych kolegów z drużyny. Oczywiście nie zabrakło śmiesznych komentarzy ze strony Piotra Żyły!

Na początku wywiadu Sebastian Szczęsny zapytał Piotra Żyłę o dzisiejsze skoki. Piotrek odpowiedział w swoim stylu: „Pierwszy dzień to tak biednie zawsze, to tutaj i tak jest dobrze, hehe. Zawsze piątki są na rozskakanie, a tu już od razu sobota bez skakania. No ale szybko się zebrałem. Drugi skok już był taki jaki powinien być.” Następnie Sebastian Szczęsny skierował pytanie do Kamila Stocha. Pochwalił naszego skoczka za dwa równe skoki. W tym momencie wtrącił się Piotr Żyła, który przypomniał, że Kamil skoczył 126 i 126,5 m i zaznaczył, że to wcale nie były równe skoki. Tym stwierdzeniem „Wiewiór” bardzo rozbawił zwycięzcę tegorocznego Turnieju Czterech Skoczni.

Po tym Stoch odniósł się do swoich prób oddanych dziś na skoczni w Lahti. Zaznaczył, że jego pierwszy skok nie był do końca dobry, ale z drugiego był zadowolony. Na koniec wywiadu znowu do akcji wkroczył Piotrek. Tak skwitował rywalizację Polski z Norwegami: „Dawid tam walczył do końca, ale poległ”. To bardzo rozweseliło Kamila, który znowu nie mógł wytrzymać ze śmiechu. „Co mu zrobimy, no nie dam rady, haha” – tak na słowa Piotrka zagregował Stoch. Poniżej cała rozmowa z naszymi zawodnikami.
Źródło: TVP Sport