Maciej Kot w sobotnim konkursie Pucharu Kontynentalnego w Ruce zajął dwudzieste drugie miejsce. Reprezentant Polski nie wystartowałby jednak w zawodach, gdyby nie pomoc reprezentanta Norwegii – Sondre Ringena. Narty Macieja Kota nie dotarły do Ruki. Ringen poprosił o użyczenie nart dla Polaka swojego kolegę z zespołu Andersa Haare. Całą historią Maciej Kot podzielił się za pomocą social mediów.