Kamil Stoch zajął szóstą pozycję w sobotnim konkursie Pucharu Świata w Engelbergu. Był jedynym polskim skoczkiem, który awansował do drugiej serii. W rozmowie dla Eurosportu podzielił się swoimi wrażeniami po zawodach. Na początku rozmowy nasz skoczek zażartował:
„Kacper Merk: Kamil, ja powiem tak – dobrze, że jesteś!
Kamil Stoch: No… Myślę, więc jestem, prawda i teraz powinienem zniknąć”
Stoch przyznał, że nie może wyjść dobrze z progu, spóźniał większość skoków. W ostatnim konkursowym skoku wyszedł z progu natomiast za wcześnie. Potrójny mistrz olimpijski cieszy się z wysokiej pozycji, ale ciągle uważa, że ma rezerwy i te jego skoki mogą być lepsze.
Źródło: Eurosport